Półka Sukcesu

poniedziałek, 28 września 2020

eFaktoring NFG dla mikrofirm – teraz także w ofercie Santander Bank Polska

 

eFaktoring NFG dla mikrofirm – teraz także w ofercie Santander Bank Polska.

 


 

Mikroprzedsiębiorcy, którzy mają konto firmowe w bankowości elektronicznej Mini Firma, mogą już ekspresowo wymieniać faktury na gotówkę. eFaktoring – usługa finansowania faktur świadczona przez NFG – teraz jest dostępna także dla klientów Santander Bank Polska. 

Obie spółki nawiązały współpracę w zakresie świadczenia usług eFaktoringu NFG dla klientów Santander Bank Polska. Aby skorzystać z usługi, wystarczy mieć konto w Santander Bank Polska z dostępem do Mini Firma

Faktoring jest jednym z najbardziej skutecznych i bezpiecznych narzędzi wspierających płynność finansową przedsiębiorstwa. Dzięki błyskawicznej zamianie faktur na gotówkę, firmy zyskują środki, które mogą przeznaczyć na inwestycje, bieżącą działalność czy dowolny cel. Z roku na rok z tej usługi korzysta coraz więcej mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. Według badań NFG, jeszcze trzy lata temu było to 2,8% przedsiębiorstw z sektora MŚP, teraz to już 12%. 

– "NFG oferuje eFaktoring jawny, jawny ekspres oraz cichy. Dodatkowo, w ubiegłym roku rozszerzyliśmy naszą ofertę o możliwość częściowego finansowania faktur. Dzięki temu klient sam ustala, czy zamienić na gotówkę część większej faktury, czy może po części sfinansować kilka mniejszych faktur. Ma w tym względzie pełną dowolność, a ogranicza go jedynie przyznany limit faktoringowy, nawet do 250 tysięcy złotych" – podkreśla Dariusz Szkaradek, prezes Zarządu firmy faktoringowej NFG. 

Problem zatorów płatniczych w największym stopniu dotyka najmniejsze przedsiębiorstwa, realizujące sprzedaż towarów i usług z odroczonym terminem płatności i świadczące usługi na rzecz innych kontrahentów. Opóźnienia w płatnościach zagrażają ich działalności, a nawet mogą prowadzić do bankructwa. To właśnie mikrofirmy są w najtrudniejszej sytuacji na rynku i najdłużej czekają na płatności od kontrahentów. 

– "Wiemy, że 88 proc. przedsiębiorców w Polsce mierzy się z problemem przeterminowanych należności. Przyczyną kłopotów finansowych są odroczone płatności, które w wielu branżach są standardem. Aby chronić swój biznes przed utratą płynności finansowej, klienci Santander Bank Polska, którzy mają konto w Santander Bank Polska z dostępem do Mini Firma, mogą skorzystać z finansowania faktur online, dzięki czemu otrzymują gotówkę szybciej niż musieliby czekać na płatność od kontrahenta" – mówi Adrian Kaczmarek, menedżer segmentu MŚP w Santander Bank Polska S.A. 

W ramach współpracy firmy faktoringowej NFG i Santander Bank Polska S.A., mikroprzedsiębiorcy mogą wnioskować o faktoring bezpośrednio z konta firmowego i w ten sam sposób – wprost na swoje konto – otrzymują pieniądze z faktur. Dzięki temu minimalizują ryzyko zatorów płatniczych i chronią swoją płynność finansową. 

Nowa usługa dostępna jest przez Internet, bez zbędnych formalności i na preferencyjnych warunkach. NFG to pierwszy fintech na rynku, który wprowadził finansowanie faktur online dla mikroprzedsiębiorstw. To nowoczesny startup finansowy z grupy firm należących do Kaczmarski Group. Od początku swojej działalności pomógł w zachowaniu płynności finansowej 4 tys. klientów, finansując prawie 80 tys. faktur na łączną kwotę ponad 500 mln zł. 

Grupa Santander Bank Polska S.A. oferuje rozwiązania finansowe dla osób indywidualnych, mikro, małych i średnich przedsiębiorstw oraz polskich i międzynarodowych korporacji. Bank ma jedną z największych w Polsce sieci oddziałów i placówek partnerskich, jak również świadczy usługi poprzez elektroniczne kanały dostępu, w tym bankowość mobilną. Jest jednym z liderów rynku w zakresie wykorzystania nowoczesnych technologii w usługach bankowych, konsekwentnie budując swoją markę zgodnie ze strategicznym celem osiągnięcia pozycji najlepszego banku dla klienta. 

Priorytetem Santander Bank Polska jest zadowolenie i lojalność klientów, dlatego Bank regularnie wprowadza do oferty innowacyjne funkcjonalności, które pomagają dbać o finanse osobiste oraz efektywnie zarządzać finansami firmowymi. Od 2011 r. Bank należy do międzynarodowej Grupy Santander. 

Newseria

 

środa, 22 lipca 2020

Dzięki spowodowanej pandemią dużej zmienności na giełdach wzrosły obroty


Dzięki spowodowanej pandemią dużej zmienności na giełdach wzrosły obroty. Skorzystała również warszawska GPW, która zaczęła rok rekordowym kwartałem. Gorzej wyglądały notowania głównego indeksu, zwłaszcza w pierwszym kwartale roku, bo drugi był już korzystny dla wszystkich. Wciąż jednak pozostaje pytanie o przyszłość i stosunek inwestorów do ryzyka, a ten zależeć będzie od tempa, w jakim gospodarki powrócą na tory rozwoju. 





– GPW jako spółka ma się bardzo dobrze, mieliśmy rekordowy pierwszy kwartał w jej historii. Giełda to też organizator obrotu i mamy bardzo dobre obroty związane z tym, że na początku pandemii była panika, potem dość silne odbicie i teraz indeksy małych spółek są mniej więcej 10 proc. powyżej tych z początku roku. Jednak większe spółki są wciąż poniżej tego otwarcia roku 2020 – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Marek Dietl, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. – Po paru miesiącach bardzo intensywnego handlu, gdzie obroty przekraczały 900 mln zł dziennie, mamy uspokojenie na poziomie ok. 800 mln zł. 

Właśnie dzięki tej zmienności rynku w pierwszym kwartale roku GPW osiągnęła 97 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży –  wzrosły one o 15,3 proc. wobec pierwszych trzech miesięcy 2019 roku i o 20,9 proc. w stosunku do czwartego kwartału 2019 roku. Zysk EBITDA w tym okresie wyniósł 50 mln zł, zaś zysk netto 29,3 mln zł. To wzrost rok do roku o niemal jedną piątą. Do tych wyników przyczyniły się wyższe obroty na rynku finansowym. Także w całym półroczu obroty wzrosły w ujęciu rocznym o 34,8 proc. do 134,3 mld zł (na NewConnect nawet o kilkaset procent). 

Jednak indeks największych spółek, obciążony obecnością banków, od początku roku stracił na wartości ok. 17 proc., a indeks szerokiego rynku WIG – 12 proc. Za to najmniejsze podmioty skupione w sWIG80 zwiększyły kapitalizację o 17 proc. 

– Wszyscy czekamy na to, w jakim kierunku pójdzie światowa gospodarka, jaki kształt będzie miało odbicie, jak szybko nastąpi i w których branżach. Szczególnie po branży biotechnologicznej i informatycznej, której indeksy są 50 proc. powyżej otwarcia roku, widać, że to są zdecydowani zwycięzcy koronakryzysu – mówi Marek Dietl. – Z kolei instytucje finansowe i szereg innych branż wciąż muszą jeszcze walczyć o to, żeby wyjść z niego wzmocnione. Jest jeszcze tarcza antykryzysowa rządu premiera Morawieckiego – około 30 spółek giełdowych już z niej skorzystało, kolejne duże spółki teraz będą korzystać po zgodzie Komisji Europejskiej na nią. To na pewno było jedno z ważniejszych wydarzeń, gdyż spowodowało, że nie mieliśmy fali bankructw w całej gospodarce, również wśród spółek giełdowych. 




Jak informuje Polski Fundusz Rozwoju, do 9 lipca z tarczy finansowej skorzystało prawie 315,7 tys. firm zatrudniających łącznie niemal 2,95 mln pracowników. Łącznie banki wypłaciły im 56,8 mld zł, w tym 17,6 mld zł przypadło mikrofirmom, zaś małym i średnim przedsiębiorstwom – 39,6 mld zł. Cała tarcza finansowa ma wartość 100 mld zł.  Prezes GPW liczy na to, że gospodarki szybko wrócą do wzrostów. Inwestorzy przekonaliby się wtedy do bardziej ryzykownych inwestycji, za jakie uważane są rynki akcyjne krajów wschodzących, w tym wciąż Polska. 

– Co 200 mikrosekund mamy wycenę wszystkich spółek i ceny kapitału. Widzieliśmy bardzo dużą zmienność, czyli najpierw olbrzymie tąpnięcie, największe w historii, a potem stopniowe, ale dość szybkie odbudowywanie, szczególnie mniejszych spółek – mówi. – Giełda jest dawcą informacji publicznej, wszyscy możemy sprawdzić w aplikacji GPW App albo na naszej stronie internetowej, ile kosztuje kapitał i jak jest postrzegane ryzyko. Rzeczywiście w marcu i na początku kwietnia ryzyko w gospodarce było postrzegane jako bardzo wysokie, a teraz widać, że wyceny się podnoszą, więc jednak inwestorzy zakładają taki scenariusz – szybki spadek i w miarę szybkie odbicie.
Newseria



środa, 24 czerwca 2020

PKO BP - długoterminowa analiza fundamentalna


Osoby, które obejrzały mój kurs inwestowania dywidendowego, często pytają mnie, skąd brać wieloletnie dane finansowe. Jeżeli na co dzień studiujesz czy pracujesz, zwykle nie masz czasu przedzierać się przez rozbudowane raporty finansowe. Nie każdy chce poświęcać czas na mozolne przepisywanie danych liczbowych do arkuszy Excela. 

W kursie dywidendowym podkreślam, że zanim zaczniesz inwestować realne pieniądze, poświęć czas na naukę i nabywanie doświadczenia. Aby skrócić Ci ten proces, zamieszczam gotowe analizy spółek, nie po to, aby rekomendować Ci zakup konkretnych akcji. Chcę, abyś miał wieloletnie dane finansowe w wygodnej formie do własnych analiz. Możesz też skorzystać z moich analiz w formie video. Podpowiadam Ci w nich, które parametry świadczą o dobrej czy złej kondycji finansowej spółki pod kątem długoterminowym

Użyję takiego porównania. Gdybyś chciał inwestować w nieruchomości, pomogłoby Ci, gdyby ktoś doświadczony wybrał się z Tobą na spacer po mieście i opisywał Ci wady i zalety konkretnych inwestycji, do niczego Cię nie namawiając? W moich analizach akcji czuj się jak na spacerze, na którym spotkamy zarówno finansowe perełki jak i tykające bomby.

PKO BP S.A. - długoterminowa analiza fundamentalna


PKO BP jest spółką, która od wielu lat wypłaca dywidendy na GPW. Działalność biznesowa banków znacznie różni się od tradycyjnych przedsiębiorstw. Dlatego analiza fundamentalna banków wymaga specjalnego podejścia. Zobacz fragment nagrania analizy, w którym dowiesz się, dlaczego finanse banków są tak nietypowe.




Przygotowałem dla Ciebie arkusz kalkulacyjny w formacie Excela, w którym zamieściłem dane finansowe grupy PKO BP za lata 2004-2015. Podgląd arkusza dostępny jest w nagraniu powyżej. W arkuszu możesz przeanalizować, jak na przestrzeni lat zmieniały m.in. się zysk właścicielski, wskaźniki ROE, ROS, współczynnik wypłacalności, dywidenda, payout ratio i inne. Masz też zebrane w jednym miejscu dane dotyczące przychodów, aktywów, pasywów, cashflow-u, dywidend itd. 

Wyobraź sobie, że wyodrębnienie tych danych ze sprawozdań finansowych i uporządkowanie zajęłoby Ci pewnie co najmniej kilka godzin. Tymczasem w analizie fundamentalnej PKO BP tę nudną część pracy wykonałem za Ciebie. 
 
Co najważniejsze, jeżeli dopiero uczysz się analizy fundamentalnej, masz wspaniałą okazję zobaczyć, na co warto zwrócić uwagę analizując bank i szukając dobrych spółek dywidendowych. W nagraniu video, które trwa łącznie ok. 50 min (3 części) odpowiemy sobie m.in. na pytania: 

- Czym różni się analiza akcji banku od analizy tradycyjnych spółek?
- Czym jest zysk właścicielski dla banku?
- Jak zmiany stóp procentowych wpływają na wyniki banków?
- Jak sprawozdania finansowe maskują kreację podaży pieniądza?
- Dlaczego instytucje finansowe notowane są często z niskimi wskaźnikami ceny do wartości księgowej i ceny do zysku?
- Jak ocenić wypłacalność banku?

Dzięki zrozumieniu finansów banku PKO BP będziesz wiedział też, czego szukać, analizując akcje innych banków. 


PRZEJDŹ DO KURSU PKO BP S.A. - długoterminowa analiza fundamentalna

Wiesław Zajiczek




Jeszcze więcej wiedzy


Księgarnia maklerska

Day trading - publikacja nagrodzona w 2017 roku

Day trading - publikacja nagrodzona w 2017 roku
Podczas Międzynarodowego Kongresu Inwestycyjnego FX Cuffs, wydana przez nas pozycja "Day Trading" (Joe Ross), została wybrana publikacją roku!